Heleny Wróbel przedstawiać nikomu nie trzeba. Jest utalentowaną zawodniczką gimnastyki, a specjalizuje się w skokach na trampolinie. Odnosi sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej. Na spotkanie przychodzi uśmiechnięta, a o swojej pasji opowiada z błyskiem w oku.
- Jak zaczęła się twoja przygoda z gimnastyką?
Moi rodzice zapisali moją siostrę na gimnastykę, żeby miała jakieś zajęcie. Jakiś czas później zapisali również mnie, żebym też spróbowała i tak się wszystko zaczęło.
- Jak często trenujesz?
Trenuję 5 razy w tygodniu. W dzień, gdy nie mam treningu jeżdżę na odnowę biologiczną.
- Jakie największe sukcesy udało Ci się osiągnąć?
Moimi największymi sukcesami w ostatnim czasie były medale na Mistrzostwach Polski: 1. miejsce w skokach drużynowych na trampolinie, 3. miejsce w indywidualnych skokach na trampolinie i 3. miejsce w skokach synchronicznych na trampolinie.
- Czy rodzina i nauczyciele Ciebie wspierają?
Rodzice mocno wspierają mnie w mojej pasji. Zawożą mnie na treningi, pomagają i motywują. Nauczyciele są wyrozumiali
i pomagają mi pogodzić treningi, zawody i obozy ze szkołą.
- Czy trudno jest Ci pogodzić życie codzienne i szkołę
z treningami?
Na początku jest to trudne, ale da się przyzwyczaić. Jakoś godzę naukę z treningami i wszystko się udaje.
- Czy oprócz akrobatyki masz jeszcze jakieś inne pasje?
Lubię też czytać książki i jeździć na rowerze.
- Jak radzisz sobie ze stresem przed zawodami?
Przed każdymi zawodami jest stres, ale z każdymi jest on już coraz mniejszy. Gdy się stresuję, najczęściej rozmawiam z kimś, bo dzięki temu na chwilę zapominam o tym, czego się boję.
- Kto jest twoim największym autorytetem i z kogo bierzesz przykład?
Lubię oglądać powtórki z różnych zawodów, mistrzostw świata czy też olimpiad. Jest tam dużo dobrych zawodniczek i właśnie z nich biorę przykład.
- Co jest dla Ciebie w sporcie najważniejsze?
Lubię trenować gimnastykę, startować w zawodach czy osiągać sukcesy, ale też poznawać wielu nowych ludzi.
- Czy właśnie z gimnastyką wiążesz swoją przyszłość?
Lubię trenować gimnastykę i jest to moja pasja. W przyszłości nie będzie wiązać się z moją pracą, tylko raczej będzie dla mnie przyjemnością.
- Jakie rady dałabyś młodszym dzieciom, które dopiero zaczynają trenować gimnastykę?
Każdy może zacząć, wystarczy tylko wierzyć w siebie i być systematycznym.
- Jakie jest twoje największe sportowe marzenie?
Udział w ważnych zagranicznych zawodach np. Mistrzostwach Świata.
12 szybkich pytań:
- Jeśli nie akrobatyka to… lekkoatletyka.
- Poprawiam sobie humor przez… spotkania z koleżankami.
- Po szkole najfajniej jest… iść na trening.
- Nigdy przenigdy… nie zjem ślimaka.
- Wymarzona podróż… Malediwy.
- Trzy rzeczy, które zabrałabyś na bezludną wyspę… telefon, książkę, czekoladę (i moją przyjaciółkę Antosię Lacek).
- Moja największa wada… szybko się obrażam.
- Tęsknię za… wakacjami.
- Jestem wdzięczna… za moje sukcesy.
- Szalona rzecz, którą zrobię zanim będę dorosła… skoczę z bungee.
- Lubię siebie za… determinację.
- Nie mogę zapomnieć o… zdobytym medalu na mistrzostwach Polski.
