budynek PSP w Luboszycach

Pierwszą szkołę w Luboszycach otwarto 1 stycznia 1872 roku. Szkoła znajdowała się w budynku, gdzie obecnie jest Klasztor Sióstr Franciszkanek. Nauczycielem tej szkoły był Johann Frach pochodzący z Brynicy. Swoje przygotowanie pedagogiczne zdobył w Pyskowicach na Górnym Śląsku. Przed otrzymaniem mianowania do szkoły w Luboszycach, pracował jako nauczyciel w szkole w Popielowie. Jego żona Zofia pomagała mężowi w prowadzeniu szkoły.

Z dniem 1 stycznia 1872 roku naukę w szkole rozpoczęło 133 uczniów, 71 chłopców i 62 dziewczynki. Były to dzieci z Luboszyc i Biadacza. Nie wszyscy uczęszczali do szkoły regularnie, a 6 dzieci nie chodziło wcale, za co były konsekwencje urzędowe. Za naukę w szkole rodzice musieli płacić czesne, które w 1895 roku wynosiło od 0,20 do 0,40 marek. Dzieci uczyły się w trzech oddziałach:
I oddział liczył 36 dzieci
II oddział liczył 56 dzieci
III oddział liczył 41 dzieci.
Uczono wówczas przede wszystkim religii, historii biblijnej, katechizmu, czytania, rachunków, ćwiczenia w układaniu i pisaniu zdań, języka niemieckiego, czasem języka polskiego, geografii, śpiewu, rysunku oraz obserwacji w terenie. Za pracę w szkole nauczyciel Johann Frach otrzymywał w 1872 roku 110 talarów, ponadto korzystał z roli o pow. 1,29ha i 90 m2, co poszerzało zapłatę roczną o dodatkowe 18 talarów. Za użytkowanie pola nauczyciel płacił podatek w wysokości 58 pfenigów. Nauczyciel otrzymywał też daniny w naturze od mieszkańców wsi i tak np. Gambietz dawał dla nauczyciela:
4 kwarty (miarki) żyta
¾ kwarty poganki (gryki)
2 wiązki długiej słomy i 2 wiązki siana.

Nauczyciel miał w szkole bezpłatne mieszkanie i opał np. w 1877 roku ludność wsi była zobowiązana dać do szkoły 9,9 m2 drewna opałowego dla szkoły i nauczyciela. Każdego roku szkoła była wizytowana przez specjalnego wizytatora, którym na początku był ks. Jachish z Krapkowic. Po nim opiekunem był urzędnik świecki pan Feliks Porsch, ponieważ nadzór kościelny został zastąpiony nadzorem państwowym.

Nauka w szkole trwała zwykle w dwóch przedziałach czasowych: zimą od 9:00 do 12:00, potem była przerwa obiadowa, a popołudniu nauka odbywała się w godzinach od 13:00 do 15:00. Latem nauka odbywała się w godzinach od 8:00 do 11:00 i od 13:00 do 15:00.

Szkoła była ubezpieczona na sumę 9000 marek. Roczna składka ubezpieczeniowa wynosiła 15 marek. Nauczyciel był też ubezpieczony. W razie śmierci nauczyciela, jego żona otrzymałaby rentę.

W 1873 roku w szkole uczyło się 172 uczniów, wszyscy byli katolikami, w tym było 85 chłopców i 87 dziewcząt. W tym samym roku nauczyciel Johann Frach pełnił też funkcję sekretarza gminy w Zawadzie. Wielość zajęć i ciągle zwiększająca się liczba dzieci sprawiły, re „rechtor” Frach napisał do inspektora prośbę o przydzielenie do pracy w szkole drugiego nauczyciela. Został nim Paul Alois, który w szkole objął posadę 1 grudnia 1894 roku. Nowy nauczyciel uczył w III oddziale, czyli dzieci młodsze. Z chwilą rozpoczęcia pracy w Luboszycach miał 23 lata i wykształcenie pedagogiczne.

Było wtedy 129 uczniów, w tym 4 dzieci wyznania mojżeszowego.

Każdego roku wybierano radę szkoły. Należeli do niej rodzice uczniów. Był to organ doradczy dla nauczycieli. W 1885 roku liczba uczniów spadła do 115, ponieważ dzieci z Biadacza przeszły do swojej szkoły. W 1929 roku została oddana do użytku nowa szkoła, wybudowana z inicjatywy ówczesnego sołtysa Józefa Stotko. W starej szkole w 1930 roku zorganizowana przedszkole prowadzone przez zakonnice, a nadzorowane przez proboszcza parafii ks. Konda. W 1932 roku do przedszkola uczęszczało 40 dzieci.

Nowa szkoła jako placówka oświatowa była dobrze przygotowana. Nauczycielem był wówczas pan Adolf Komarek, twórca między innymi Ochotniczej Straży Pożarnej.

Dalsze wiadomości dotyczące szkoły starej i nowej do 1945 roku znajdowały się w archiwum szkolnym, które zostało zniszczone.

Po wojnie zaczął się nowy i zarazem trudny okres działalności szkoły. Nowy system na początku wybitnie kładł nacisk na pozbawienie ludzi wszelkich związków z przeszłością, włącznie z prześladowaniem gwary śląskiej.

Po wojnie, kierowniczką i jednocześnie organizatorką szkoły, niemal od początku była pani Czesława Klichowa (16 kwietnia 1945 r.). Z jej rąk kierownictwo przejął pan Antoni Balwierczak (1970 – 1979 r.), a po nim pani mgr Anna Adamczyk (1979 – 1985 r.). W kolejnych, trudnych latach osiemdziesiątych, szkołą kierowała pani mgr Halina Dembowska (1985 – 1991 r.), która rozpoczęła budowę Sali gimnastycznej i sanitariatów. Inicjatywę dokończyła pani mgr Helena Plotnik.

Lata dziewięćdziesiąte to również czas nadania patrona szkole. Wybrano św. Jana Bosco, wielkiego wychowawcę młodzieży we Włoszech, człowieka wielu dzieł dobroczynnych, twórcę zgromadzenia salezjańskiego, które przede wszystkim zajmuje się kształtowaniem charakteru młodzieży. Dlatego też 7 czerwca 1995 r. ks. Prob. Józef Onyśków poświęcił wmurowaną tablicę ku czci tego wspaniałego św. Wychowawcy. Hasłem przewodnim dla wszystkich uczniów i nauczycieli stało się powiedzenie św. Jano Bosci: „Czyńcie wszystkim dobrze, źle nikomu”.